19 mar 2015

Książki fit i nie fit #1

Dzisiaj mam dla Was coś innego niż dotychczas. W ostatnim czasie wzbogacił się mój książkowy zbiór i postanowiłam, że pokażę Wam nowe tytuły, bo zdecydowanie są godne polecenia.



1. KUCHNIA FIT - Konrad  Gaca


O tej książce słyszałam już naprawdę sporo, przez jakiś czas była internetowym hitem. Chciałam ją kupić, ale jakoś nigdy nie było okazji. Aż ostatnio była w Biedronce za 19,99 (o ile dobrze pamiętam ;)). Ogromnym plusem jest to, że przepisy są proste i szybkie w wykonaniu. Składniki kupicie we wszystkim marketach, nie trzeba ich szukać na specjalnych stronach internetowych. Chcecie zrobić dietetyczne dania na święta? Nie ma problemu, Konrad pokazuje przepisy, które odchudzą Wasze świąteczne potrawy ze zbędnych kalorii. Dodatkowym atutem są historie ludzi, którzy schudli bardzo dużo i zmienili swoje życie. Minus jest jeden - tabela wartości odżywczych, która znajduje się na końcu książki, a nie przy każdym z przepisów. 

2. BĄDŹ FIT, czyli ponad 130 przepisów na zdrowe dania.


Świetny podział książki na działy (np. witaminowa bomba, czyli koktajle, surówki, sałatki, kolorowo i zdrowo, czyli dania na bazie warzyw i kasz), fantastyczne zdjęcia potraw, wartości odżywcze przy każdym przepisie, łatwo dostępne składniki oraz przede wszystkim przejrzystość, czyli wszystko co powinna zawierać książka kucharska. Szczerze polecam!

3. MIŁOŚĆ I CHAOS W NOWYM JORKU - Gemma Burges


"Angie, dwudziestotrzylatka, żyje beztrosko z dnia na dzień. Depresję z powodu braku pracy, kłótni z przyjaciółkami i rozwodu rodziców skutecznie leczy imprezami do białego rana i szalonymi randkami z przypadkowymi facetami. Pozornie nudne życie Angie zmienia się w dniu, kiedy budzi się sama w hotelowym pokoju, a obok niej na łóżku leżą trzy tysiące dolarów. Z ubiegłej nocy nie pamięta ani sekundy…" Co będzie dalej??! Książka polecona, będę czytać!

4. ODWAGA - Debbie Ford


Odwaga, czyli pokonaj strach, zyskaj pewność siebie i ciesz się życiem. Niech pierwsza rzuci kamieniem ta, która nigdy przenigdy nie powiedziała sobie "jestem za gruba", "jestem zbyt głupia" czy "nie jestem wystarczająco wykształcona". Debbie Ford pokazuje jak pokochać siebie, swoją historię, wady, obawy i lęki. Uczy jak zawalczyć o siebie i stanąć w obronie tego kim jesteśmy i kim pragniemy zostać. Jestem w trakcie czytania tej książki i z czystym sumieniem polecam ją każdej kobiecie, bo skierowana jest ona głównie dla kobiet.

9 komentarzy:

  1. ja mam ochotę na tę książkę 'bądź fit'! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo czekam na moment, kiedy będę mogła chwycić za książkę nie związaną z pracą mgr ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. super ;) ja chetnie poczytam takie ksazki obecnie planuej zkuap jakiejs ktora pomoze mi przyrzadzac przerozne smoothie ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dwie pierwsze już poznałam i rzeczywiście są godne polecenia. Zapisałam sobie dwie pozostałe: "Miłość i chaos w NY" oraz Debbie Ford, "Odwaga", bo ich nie znałam. A skoro polecasz, to warto!

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcę przeczytać trzecią pozycję! Zdecydowanie książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka Gacy jest niezła ma dobre proporcje białek, węgli i tłuszczy w posiłkach

    OdpowiedzUsuń